" DWA ŚWIATY "

BETI

Dzisiaj słonko pięknie grzało i byłam na swojej działce zrobić mały wiosenny obchód. Zobaczyłam że wiosna już dotarła i do mojego ogródka i powoli się on zaczyna zmieniać na bardziej kolorowy. Porządki porobiłam w altanie ,a teraz najbliższy wolny czas wykorzystam już na pierwsze grzebanko w ziemi. Wink

ADAM

Ja już wcześniej pogrzebałem Wink

Ogród za domem to jedno z moich ulubionych miejsc. Wczoraj właśnie kanny posadziłem , bo zimowały w garazu.Zastanawiałem się czy nie jest troche zawcześnie bo jeszcze może przymrozek nadejśc ale skusiło mnie i juz sa w ziemi.

13

Ja mam tylko balkon - loggia. W każdym roku staram się ozdobić go kwiatami , teraz jeszcze zawcześnie trochę , ale już niedługo i u mnie bedzie kolorowo i pachnąco. Maciejka i groszek jako dodatek obowiązkowo co roku.

Olivia

ja też mam tylko balkon ale myslę o zakupie jakies działki. Narazie jednak w to lato to chyba będzie tylko balkon ozdobiony doniczkami z kwiatami.

Małgorzatka

A u mnie w ogródku kolorowo zaczyna się robic, nareszcie, bo wiosna się sþóźniła...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
cebulice, krokusy, pierwiosnki i inne wiosenne kwiatki, można kliknąć w miniaturkę, to się powiększy

Olivia

Małgorzatko jakie piękne te twoje kwiaty Very Happy

ADAM

czy macie może jakieś sprawdzone sposoby na zwalczanie mleczy? Bo znów w tym roku widzę że sam niedam im rady. Jeszcze nic nie rośnie tylko same mlecze i już nawet pąki mają, za kilka dni pewno zaczną się rozwijać i potem rozsiewać Twisted Evil

krise1

Gosiu piekności, ja ogródka nie mam, ale mam balkon. Mąż już zrobił porządek w skrzynkach i jak będzie miał wolne, to kupi kwiatki i zasadzimy. Adam Tobie nic nie mogę pomóc, mieliśmy kiedyś działkę i też był ten sam problem.
[link widoczny dla zalogowanych]

Małgorzatka

Adamie, moze to poprawi Twój humor. Nasza działka w chwili zakupu tak wyglądała
[link widoczny dla zalogowanych]

Mąż skosił ją kosą, potem kawałek po kawałeczku przekopywaliśmy, usuwając dokładnie wszystkie korzonki mleczu, ostu, perzu i innego wszelakiego zielska. A tak wyglądało otoczenie w sierpniu ub. roku i nadal jeszcze będzie przez jakiś czas, póki wszystkie działki dookoła nie zostaną sprzedane
[link widoczny dla zalogowanych]
A tak wyglądała we wrześniu ub. roku
[link widoczny dla zalogowanych]
Adamie.Najlepszy do zwalczania tego zielska jest Randup. Ale trzeba odczekać 2-3 tygodnie. Ja tam wolę je usuwać ręcznie za pomocą takiego specjalnego narzędzia, bo lubie pielić. Laughing

Olivia

Trzeba kupić w sklepie ogrodniczym takie narzędzie ( niewiem jak sie nazywa - powiedzieć że do mleczy) długi szpikulec z rękojeścią podobny do dłuta. To wspaniale usuwa cału mlecz razem z korzeniem jak się wbije obok chwasta i podważy go głeboko. Sama stosowałam jeszcze w ubiegłym roku , pomagało dopuki nowe niewyrosły rozsiane z pyłku. Innych sposobów nieznam. Wiem zato jak wykorzystać mlecze ,inaczej mniszek lekarski w postaci sałatki albo lekarstwa - wspaniały syrop , my pijemy, babcia przywiozła.

Małgorzatko - matko swięta , ale miałaś mniszkowo nic tylko dmuchać i dmuchać Wink

dmuchawce latawce i wiatr Wink

Tego syropu albo sałatek z mniszka to starczyłoby dla całego miasteczka ze zbiorów z twojej działki hihihi Laughing

Małgorzatka

Olivko, zdradź tą tajemnice i podaj przepis na sporządzenie takiego syropu z mniszka. To jest ekologiczna uprawa mniszka, nie ma tam zadnych zakładów, daleko od szosy... proszę, Olivko....

Olivia

okay. Małgorzatko napiszę ten przepis w DOBRYCH RADACH w Kucharzeniu ale dopiero jutro, bo musze poszukać w swim zeszycie z przepisami, gdyż niechcę nic pomylić . teraz już u mnie w domu cichosza dzieciarnia śpi, mąż TV oglada a ja klikam i niechcę już sie rozbijac po kuchni. Wink

Kejti

To może i ja sprawdzę działanie tego syropu. Olivio czy dobrze myślę , czy ten syrop jest na gardło i kaszel? Moja córka często zapada na drogi oddechowe.

Olivia

tak , ten syropek jak najbardziej jest na kaszel i zaziębienia. Zawiera same naturalne witaminy, należy tylko głowki kwiatów zbierać w naprawde zdrowym srodowisku naturalnym by nie zawierały żadnych trucizn z powietrza.

Małgorzatka

Wiecie, pojechaliśmy dzisiaj na wieś, zobaczyć jak urosły roślinki w tamtejszym naszym ogródku i przy okazji pozawozić różne rzeczy bo już pomału zaczynamy się przeprowadzać tam na lato. No, mniszka na surowiec do sałatki i na syropki będzie pod dostatkiem.... Adamie, Ty dopiero mógłbyś podziwiać moje mlecze w trawniku, choć przed wyjazdem na jesieni został dokładnie wypielony. A perzu.... nogi się pode mną ugięły. oj, będzie co robić, będzie.... Oby tylko starczyło czasu na budowę....

To jest zdjęcie naszej budowy zrobione w lutym tego roku. Zobaczcie jaki bujny perz na sąsiednich działkach, przebija grubą warstwę śniegu...
[link widoczny dla zalogowanych]