" DWA ŚWIATY "

Małgorzatka

Kejti, a dobrze Ci się wypoczywa na takim "gołym" balkonie? Nie zgadzam się z Tobą nic a nic, że pielęgnacja kwiatów to dodatkowa, niepotrzebna robota. Dla mnie to rozrywka i sama przyjemność...
Krise, trochę ostatnio za dużo deszczu i zimna a pelargonie lubią słoneczko. Nie martw się, będzie dobrze. Musiasz tylko uszczykiwać przekwitłe kwiatki, wtedy następne będą obficiej kwitły, bo roślinka będzie miała więcej sił, nie będzie musiała osłabiać się na zawiązywanie nasion Very Happy

Olivia

moje balkonowe tez ostatnio zbrzydły przez to zimno i ciągłe deszcze , ach kiedy to słonko wreszcie wróci ?

Małgorzatka

U nas dzisiaj świeciło calutki dzień ...

krise1

Przez ten czas jak byłam na urlopie, to moje pelargonie troche podrosły i wygladają nawet ładnie, a bałam sie że z nich nic nie będzie.

Laura

No i mamy piękne, ciepłe, kwieciste lato Smile

Małgorzatka

I żeby od czasu do czasu popadało, ale koniecznie nocą, bo susza już jest ogromna, wszystko w ogrodach schnie a jest zakaz podlewania, przynajmniej tu na Pomorzu. W dzień musi być pięknie jak do tej pory Laughing

ADAM

Tak , jak narazie to piękne lato mamy Lauro , chociaż mimo że lubię słonko to jestem już zmęczony tymi upałami. Skórę mam już brązową , mam ciemną karnację i prawie codzienne pobyty nad wodą i w ogrodzie spowodowałybze opaliłem sięjak murzyn . Ale co tam Wink

dziewczyny lubią brąz ....

Podlewać trzeba codziennie w ogródku , sezon truskawkowy prawie już zakończony u mnie był bardzo udany , zamroziła żona bardzo dużó truskawek , bo potem gdy ich niema to smakują najbardziej. malinki mi się zaczynają , żona soki będzie robić na zimę, tylko czereśnia śłabo owocuje, czy u was też?

krise1

Wybaczcie ja o swoim ogródku nic nie napiszę, bo go nie mam, ale zato pokażę wam moje kwiatki na balkonie.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

BETI

aleeeeee ładne Krise.

Laura

Krise, jakie cudne pelargonie Smile

Szkoda, że nie masz ogródka, taki talent się marnuje Laughing

ADAM

codziennie wcześnie rano podlewam cały ogród ale mimo to mam tak sucho , kwiaty i jarzyny padają.

Małgorzatka

Śliczne te Twoje pelargonie, Krise. Porównałam je ze zdjęciem, które pokazałas nam w maju... co za różnica Shocked

I ja zrobiłam dziś parę zdjęć mojego ogrodu. Jest piękny, ale nie mam czasu na wklejanie zdjęć, bo zaraz muszę kończyć. Cały czas korzystam gościnnie z komputera syna, gdyż po tej feralnej burzy dotychczas nie mam u siebie dostępu do internetu. W tej chwili nie jest mi zbytnio potrzebny tym bardziej, że podczas moich powrotów do domu nie mam czasu na siedzenie przed komputerem. Teraz też przyjechałam po to, żeby pozaprawiać wiśnie. Ale kiedyś je pokażę w galerii, obiecuję. Smile

A wracając do tego, że mój ogródek jest taki piękny... zawdzięcza to cieniowi jaki rzuca na niego 10-cio piętrowy wieżowiec, który stoi kilka metrów za nim... I nawet nie jest podlewany jak ten na wsi, gdzie codziennie leje się nocą tyle wody, bo w dzień nie wolno i gdzie wszystko schnie mimo to...
Adamie, u mnie czereśnie obrodziły, ale były bardzo robaczywe, jak żadnego roku Crying or Very sad

Tyle się ich namyłam, żeby zrobić kilka słoików konfitur, resztę oberwali sąsiedzi. Wyobrazcie sobie, że są ludzie, na których robaczywe owoce nie robią wrażenia... brrr...

Laura

Mnie na razie pięknie obrodziły porzeczki. Całą sobotę robiłam sok. Drzewa u mnie jeszcze nie owocują tak bogato, bo są młode. Przez całe lata nie miałam głowy do ogrodu i dopiero od niedwana się za niego wzięłam, więc większe roślinki jeszcze są w powijakach. Ale juz się cieszę na wiśniowe konfitury Smile

Tylko czy można jakoś zapobiegać, żeby nie były robaczywe?

ADAM

Mój ogród powoli zaczyna już jesiennie wyglądać , znak to że lato ku końcowi się zbliża.

Małgorzatka

Właśnie przed chwilą byłam sprawdzić, co się dzieje w moim "miejskim" przydomowym ogrodzie, jak sobie poradził bez mojej obecności. Przede wszystkim rozpanoszyły się chwasty, zaś truskawki wypuściły tyle wąsów a młode sadzonki na dobre wrosły do ziemi, aż szkoda będzie je wyrzucać. Jutro przytnę wszystkie liście i wypielę. Skalniaki rosną jak dzikie, tyle ich mi się namnożyło... Nadwyżkę wywiozę do drugiego ogródka na wsi, ale tam też już mam ich full. Chętnie bym się nimi z Wami podzieliła, sąsiedzi już w ubiegłych latach zostali obdarowani i teraz sami mają ich sporo. Zaczynają dojrzewać jeżyny bezkolcowe. Owoce mają bardzo duże. Trzeba bedzie chyba częściej przyjeżdżać i obrywać, żeby nie zmarnowały się na krzakach... Sad