" DWA ŚWIATY "

Małgorzatka · Wysłany: Sob 15:45, 17 Mar 2007 Temat postu: co mnie wkurza?

Nie interesuję się polityką, ale czasami oglądam obrady sejmu i to wcale nie dlatego że chcę, ale dlatego, że nic ciekawszego nie leci na innym programie, głównie jednak, że mój małzonek prawie non stop ma włączony telewizor ... I chcę mieć nadzieję że wreszcie zrozumiem język polityków... Niestety ciągle się zawodzę... Bełkot który słyszę gdy jakikolwiek polityk pojawia się na ekranie telewizora, bez znaczenia którą stronę sceny politycznej reprezentuje, po prostu mnie przerasta... Przerasta mnie również to jak czasem wulgarnym językiem posługują się politycy... Oto kilka przykładów:

"Spieprzaj dziadu" - Lech Kaczyński do uczestnika wiecu

"Jesteście chamami" - Janusz Korwin-Mikke do reporterów TVP

"Jest pan świnią" - Włodzimierz Cimoszewicz do reportera RMF

Powiecie że cham, świnia czy dziad to nie są wulgarne słowa?? Może i tak, ale w ustach polityków (czyli najważniejszych osób w państwie) po stokroć nabierają swojej mocy... Przypomnę też że z ust polityków padały także takie słowa ... nie będę ich przytaczać . .. ale każdy się domyśli, które zaczynają się na h i k
Ale nie tylko wulgarność jest dla mnie w języku polityków niezrozumiała... Nie lubię ludzi którzy nie potrafią wyartykułować najprostszych zdań a jeśli nawet im się to uda to zrobią to w ten sposób, że ośmieszą nie tylko siebie ale i cały rząd który reprezentują... Chcecie przykładów Proszę bardzo...

"Będą protesty. To są protesty na znak protestu." - Andrzej Lepper

"Z dwóch "panów świnków" lub "pań świnek" nie będzie małych świniątek." - Roman Giertych

"Trudniej obalić pół litra niż obalić rząd." - Marian Krzaklewski

"Z koalicjantem należy postępować wg przepisów na niektórych butelkach. Przed użyciem wstrząsnąć." - Bogdan Pęk

"Rząd ma więcej programów niż pralka automatyczna." - Zyta Gilowska

"Wchodząc do tej Europy musimy pamiętać, ze tam są plusy dodatnie i ujemne." - Lech Wałęsa

No, powiedzcie sami. Czy to nie jest żenujące?

13 · Wysłany: Nie 19:07, 18 Mar 2007 Temat postu:

Nie wątpię, że nasz rząd ma też jakieś plusy, może nawet inne, niż pomoc najzdolniejszym rodakom w ustawieniu sobie dostatniego życia- w Irlandii, Anglii, czy krajach Skandynawii. Zastanawiam się tylko jakie. "Stop przemocy w szkołach"- chyba jedyny rozsądny pomysł. Szkoda, że w tak głupi sposób realizowany.
Tuż po wygranych wyborach prezydenckich przez Lecha Kaczyńskiego widziałam w telewizji wypowiedź Lecha Wałęsy, który powiedział, że to w sumie dobrze że bracia Kaczyńscy wygrali wybory. Jego zdaniem są oni kompletnie niezdolni do rządzenia i w krótkim czasie się skompromitują i skłócą ze wszystkimi. Naród ich już nigdy nie potraktuje poważnie, a takki epizod Polska musi przeżyć, żeby już nigdy nie wierzono w obietnice bez pokrycia i filozofię niszczenia, teczek i rozliczeń zamiast pracy i budowania.
Myślę, że tak właśnie się dzieje i pozostaje spokojnie poczekać do wyborów 2009. Jak na razie koalicja rządząca strzela sobie gola za golem, a wolnych chwilach pobija się własną bronią.

Baba Jaga · Wysłany: Pon 9:08, 19 Mar 2007 Temat postu:

ADAM · Wysłany: Pon 14:15, 19 Mar 2007 Temat postu:

Gdzie się podziała nasza duma? taki artykół jest dzisiaj na ONECIE. Poczytajcie bo warto.

[link widoczny dla zalogowanych]

Baba Jaga · Wysłany: Wto 9:03, 20 Mar 2007 Temat postu:

Mocne Adamie , wczoraj czytałam, ale niestety tak jest że coraz częściej wolimy się nie przyznawać do własnej Ojczyzny i rodaków. Niestety nie tylko poza granicami kraju ale także tutaj w Polsce wstyd jest za sąsiadów, znajomych i nieznajomych bardzo często.
ten przykład z Anglii jakże często widzimy na naszych osiedlach , podwórkach i nic dziwnego w tym że Polak wyjeżdżając z kraju zabiera ze sobą bagaż dobrych i złych przyzwyczajeń.

pietrusia

No ale4 teraz mamy mieć podobno według słów nowego premiera drugą IRLANDIĘ w Polsce więc nie trzeba będzie wyjeżdżać . Wink

No i CUD się nam szykuje.